Wpis który komentujesz: | czuje, ze wyruszam w podroz, dluga podroz, o ktorej nic nie wiem. pisze do niej, ale wlasciwie nie wiem co, nie wiem po co, nie mam pomyslu. ona coraz bardziej sie nudzi, ja tez wpadam w monotonie, rownoczesnie czujac sie jakbym jutro mial oszalec do reszty. czuje, ze ja to meczy, i czuje takie samo znuzenie i niechec, mimo ze ogien, namietnosci, romanse, takie tam, nie pozwalaja mi odpoczac i tak sie kloce z samym soba. no bo, jakby nie patrzec, ja caly czas pociaga ta moja 'ciekawosc, energia, radosc, wszechobecna milosc do calego swiata i chec poznania wszystkiego co tylko sie da'. a ja dalej ja uwielbiam za cos, czego blizej nie umiem sprecyzowac. no coz. a podroz zaczyna sie, czy tego chce czy nie (na szczescie raczej chce), nigdzie indziej jak dokladnie w tym miejscu, z ktorego teraz wlasnie wylewam swoje madrosci w sposob, dzieki ktoremu czytacie i zastanawiacie sie o co tu do chuja chodzi, no bo jak niby macie wiedziec, skoro ja sam czesto nie wiem; a moja dusza zgnilego, nudnego romantyka podpowiada mi, ze bedzie to wspaniala podroz, pelna odcieni, barw, pelna wszystkiego, co nadaje zyciu sens, sprawia ze jest ciekawe, ze mam ochote wstawac rano i posuwac sie coraz dalej w tej podrozy, w glab tego nieznanego, lecz jakze fascynujacego ladu. i jesli ta niespotykana podroz, pelna emocji, pelna zycia, intensywnosci, czucia wszystkiego, co tylko da sie odczuc (i znow pleciesz banaly, ricardito) ta podroz do srodka zycia kiedykolwiek sie skonczy, a ja bede jeszcze w stanie oddychac, to przeleje ja na papier i bedziesz mogl przeczytac najbardziej urzekajaca historie zycia jaka sobie mozesz wyobrazic. zdaje sie, ze nie ma co wiecej pisac, po prostu wyruszajmy na podboj zycia, uwiecznijmy je, a potem cieszmy sie jego widokiem jak pieknym obrazem, wszystkimi jego kolorami |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
adamo | 2008.07.10 07:00:25 Zend, dobre. :) dolcevita | 2008.07.09 13:52:57 :) widze, ze i niegrzeczna dziewczynka sie znalazla noise2noiser | 2008.07.09 10:23:14 o grzeczny chlopczyk. dzien dobry:) zend | 2008.07.08 22:36:17 ja śledzę nowości - jak ktoś ma bloga z jednym wpisem to go czytam, a jak więcej to już mi się nie chce ;) tancerka | 2008.07.08 22:32:17 adamo nie że sledzę nowości, ale od czasu do czasu czytam pierwsze 10 wpisów;)) dolce wydaje mi się wydaje;)) zresztą moja mordka zawsze się uśmiecha, nawet przez łzy;)) ale po prostu dawno nie czytałam tak optymistycznej notki;)) dolcevita | 2008.07.08 21:28:16 och :) nie wydaje ci sie tancerko, z usmiechem przez zycie, najlepsze lekarstwo. w sumie nie jestem tu taki nowy, jedynie nick inny. adamo | 2008.07.08 20:21:24 Widzę, Tancerko, że śledzisz nowości na nlogu. ;) Wchodzę na jeden nowy blog, wchodzę na drugi (a to nie koniec) i widzę Twoje inauguracyjne komentarze. :) To już wiem, że u mnie to nie było wyjątkiem. ;) I witam oczywiście Romantyka. Fajnie poczytać coś głębszego. :) tancerka | 2008.07.08 19:10:47 kurde tle optymizmu w kilku linijkach;)) a może mi się tylko wydaje;) |