Wpis który komentujesz: | Ja: Czy mam jakieś szanse? Jak to wszystko się ułoży? Tymbark: I żyli długo i orzeźwieni! Nadal zaciskam zęby, jakoś tak mimowolnie. Aż mnie żuchwa boli... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
kaczak | 2008.08.27 22:49:33 Wygrales. debil | 2008.08.27 20:47:42 Ciężko znaleźć kogoś, kogo oprócz tego, że Cię zrozumie, można wypić. kaczak | 2008.08.27 18:55:12 Czy to, ze Tymbark mnie rozumie, swiadczy o tym, ze nie mam juz naprawde nikogo, kto moglby go zastapic? :D debil | 2008.08.27 15:25:44 Tymbark Cię rozumie po prostu. Pozwól, że przytoczę skojarzenie jakie mi się skojarzyło. "– O, Królik jest mądry – powiedział Puchatek w zamyśleniu. – Tak – przyznał Prosiaczek – Królik jest mądry. – I ma Rozum – rzekł Puchatek. – Tak – zgodził się Prosiaczek – Królik ma Rozum. Nastąpiło długie milczenie. – I myślę – ciągnął Puchatek – że on właśnie dlatego nigdy nic nie rozumie." |