Wpis który komentujesz:
sobota skończyła się gdzieś koło 5 rano w niedziele...
a niedziela as usually po takiej sobocie - wasted day...
...eh i tak mnie korci zeby zadzwonic... porozmawiac...
a niedziela as usually po takiej sobocie - wasted day...
...eh i tak mnie korci zeby zadzwonic... porozmawiac...
Inni coś od siebie:
Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
ona777 | 2009.02.17 22:37:37
zadzwon...
fight_princess_fight | 2009.02.17 18:58:29
Świat wcale nie jest ani lepszy ani gorszy od naszych marzeń. Jest po prostu zupełnie inny... Cheer up!
neshi | 2009.02.17 18:09:44
po prostu... bo ten swiat jest fucked up!!
szukajac_siebie | 2009.02.17 00:01:13
Po takiej sobocie jedyna rada na niedziele to kontynuacja, rtak zwana afterka, bo jak sam mówisz to i tak dzień stracony.
Nie dzwoń.
Jak to jest, że ci co powinni dzwonić nie chcą ci co nie powinni chcą i zawsze jest cos nie tak?
su | 2009.02.16 14:07:43
nie dzwoń:) bądź twardy;p