Wpis który komentujesz:
Mój cel: być poważnym facetem. Mądrym, poważnym facetem. GODNYM ZAUFANIA. Odpowiedzialnym. Takim, który potrafi się naprawdę oddać i poświęcić, a nie tylko bujać w obłokach. Nie chcę być niebieskim ptakiem.
A żeby to osiągać, trzeba właśnie brać się w garść, a nie sobie folgować. Trzeba się ogarniać i przywoływać do porządku, a nie - być przesadnie dziecinnym.
Pora dorosnąć.
[edit z następnego dnia ok. 14.00]
PS A przy okazji i mimo że napisałem to już w komentarzu: W. się odezwała. Czyli sprawa wciąż aktualna - tyle, że odwleczona na lepszy czas. I dobrze. :]
A żeby to osiągać, trzeba właśnie brać się w garść, a nie sobie folgować. Trzeba się ogarniać i przywoływać do porządku, a nie - być przesadnie dziecinnym.
Pora dorosnąć.
[edit z następnego dnia ok. 14.00]
PS A przy okazji i mimo że napisałem to już w komentarzu: W. się odezwała. Czyli sprawa wciąż aktualna - tyle, że odwleczona na lepszy czas. I dobrze. :]
Inni coś od siebie:
Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
adamo | 2009.10.01 16:14:53
Nie pierwszy raz używam dziś tego słowa wobec Ciebie, ale: dziękuję. :)
aniol | 2009.09.30 20:05:25
taki facet to rzadkość, więc z całego serca życzę powodzenia:)
adamo | 2009.08.31 20:00:07
PS Choć czasem się zastanawiam, tak jak teraz, czy nie za bardzo chodzę ze słowami \"Bóg\" czy \"Opatrzność\" na ustach. Chyba mam czasem problem z wyczuciem, kiedy o tym mówić czy pisać, a kiedy zostawić dla siebie... Ale to już w sumie odrębna kwestia..
adamo | 2009.08.31 19:54:08
Tak, Evening (a jak Ty masz na imię? ;).. Wykasowałem. W kilka minut po napisaniu zrobiło mi się mocno głupio i zastanawiałem się, po co ja to w ogóle napisałem.. ;) Raptem jedna osoba zdążyła się z tym zapoznać i może tak miało być.. ;)
---
Do Świat.. (do Ciebie też mam pytanie, jak masz na imię :) - dzięki za życzenie sukcesu. :) Jeśli chodzi o słowo \"poważny\" i ogólnie o te moje deklaracje, to.. cóż, w tej sprawie nie mam w tej chwili czegoś, co chciałbym napisać.. nie mam nic do dodania.. słowo \"poważny\" nie wzięło się znikąd.. widocznie w którymś momencie uznałem, że jest mi coś takiego - przynajmniej w niektórych momentach - potrzebne.. zresztą, parafrazując Twoje słowa z komentarza: człowiek nieraz odczuwa, co mu potrzebne i na szczęście nie musi się w tym mylić.. :)
A jaki mam być? Cóż.. zobaczymy.. Myślę, że to się będzie naturalnie kreować, jeśli tylko nie będę temu przeszkadzał.. :) Zresztą, chciałoby się napisać: Temu - z wielkiej litery.. :) Co tu dużo mówić, w tej kwestii też wierzę w Opatrzność.. :)
Pozdrawiam
evening | 2009.08.31 19:41:46
wykasowałeś jakąś notkę? ;)
swiat_momentami_jest_piekny | 2009.08.31 19:38:51
I jeszcze coś, bycie godnym zaufania nie ma aż tak dużo wspólnego z byciem poważnym (o ile w ogóle ma) , tak myślę.
swiat_momentami_jest_piekny | 2009.08.31 19:37:01
Nic tylko zostaje życzyć powodzenia i sukcesu.
i tak sobie myślę, że czasami nie należy zmieniać tego jacy jesteśmy. Może Ty masz być tym mniej poważnym i może to Twój urok? a może właśnie musisz coś zrobić. Jeżeli jesteś pewien, że tak trzeba to rób,a jeżeli chcesz zmienić coś bo \'ktoś coś\' to chyba nie warto. Sam najlepiej wiesz, co jest dla Ciebie dobre.
adamo | 2009.08.30 20:23:11
hm.. ale z czym uważał?
kangaroo | 2009.08.28 21:07:04
jak bedziesz tak bardzo uważał to to spieprzysz. wiem co mówie.;]
mieta | 2009.08.28 14:27:41
Grunt, że jest jasno określony cel ;P
adamo | 2009.08.28 13:21:30
Kangaroo, wiem, że autosugestia nie przynosi cudów, ale wizję trzeba mieć jasną, żeby wiedzieć, do czego dążyć, prawda?
Jeśli chodzi o złoty środek, to spoko. Chodzi mi w dużej mierze o to, żeby nie być infantylnym, nieodpowiedzialnym, czy wreszcie pretensjonalnym. Żeby NIE PRZESADZAĆ. Więc wiesz, spoko.. ;)
Marta, co najmniej nieufnie podchodzę do bycia tzw. \"prawdziwym\" facetem, twardzielem etc. ;) Szukam w tym wszystkich własnej ścieżki. Poza tym napisałem: mądrym, poważnym facetem, a nie \"prawdziwym\". To ostatnie słowo nie kojarzy mi się zbyt dobrze.. Już dawno przerabiałem jakieś zapędy na bycie takim właśnie \"twardzielem\", co to wiesz - pszczoły, a nie miód - i teraz mówię temu: \"nie, dziękuję\". Chcę byś sobą - być w porządku będąc sobą, to przede wszystkim. A jaki z tego obraz człowieka będzie się z czasem wyłaniał - zobaczymy. :]
Pozdrawiam i dziękuję. :)
PS W. się skontaktowała. Przypuszczałem już, że tego nie zrobi, ale jednak sprawa obrała chyba najlepszy dla mnie w tej chwili bieg. Okazało się, że ona też przygotowuje się do obrony i ma sajgon na uczelni.. Czyli tak, jak ja. Czyli spoko.
Raz jeszcze - pa :]
kangaroo | 2009.08.28 10:34:12
hmm, autosugestia wbrew pozorom cudów nie czyni, wiesz?
a bujanie w obłokach jest potrzebne.
wiec znajdź złoty środek chłopie.
popapranek | 2009.08.27 23:27:22
Ciężko się samemu przywołać do porządku, co?
ale z tymi pszczołami to bym nie przesadzała :)
bezcukru | 2009.08.27 21:32:27
wiesz, prawdziwy facet nie je miodu, tylko żuje pszczoły ;] powodzenia!
adamo | 2009.08.27 20:46:36
:)
evening | 2009.08.27 20:45:17
Kibicuje w osiągnięciu celu :)