Wpis który komentujesz:
nalała sobie wody i wypiła, chociaż chciało jej się siusiu, i nawet taka sytuacja przypomina miłość. potrzeba nam różnych rzeczy, a innych musimy się jednocześnie pozbywać. potrzebujemy różnych rzeczy, ale zarazem potrzebujemy ich przeciwieństw.
nie ma czegoś takiego, jak murowana klęska, synek!
nie ma czegoś takiego, jak murowana klęska, synek!
Inni coś od siebie:
Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
kjuik | 2009.11.08 09:49:15
nigdy nie mowilam ze to ine w porzadku, tylko ze mnie wkurza;) zreszta nie mysle o kims kto jak wy uzywa tego jak tlo i pisze o \'czyms\'. :)
sinuhe | 2009.11.08 01:55:49
mam. ani imię. ani zaklęcie. ani galera. ani słowo jak szpada złota
ty musisz cierpieć czarna kalio
ja muszę śmiać się do kartofla
bezcukru | 2009.11.08 01:49:05
sinuhe, może gdybyś miał imię.. ;)
sinuhe | 2009.11.08 01:45:22
i tak nasze zakończanie dramy.
dwoje słodko z obrazem swoim pod powieką. A my w pustym parku, na placu w ciemnościach
mówię sobie dobranoc Kochany sinuhe
echo odpowiada :
idź spać, Rosynancie ...
bezcukru | 2009.11.08 01:26:16
pewnie. dobranoc Zaweńko ;*
thevisualiza | 2009.11.08 01:23:56
buzi i idziemy spac? ;*
sinuhe | 2009.11.08 01:20:44
podobnie ze mną kalio, ja się nie obawiam pięknych kobiet, bo widzisz ja zawsze będę pozostającym w cieniu Cyrano gadającym przez pusta, piękna głowę jakiegoś chłopca
ja będę swawolnym i lekkim w dowcipie Merkucjo, którego należy przeszyć szpadą, aby Romeo bawił oczy swoja niezgrabnością, bo musi szpada zostać przeszyta komedia, aby dramat zwyciężył, bo też bardziej w dramacie odnajdujesz się moja czarna kalio, ze wzruszenia smutno obcierając nosek
bezcukru | 2009.11.08 01:12:31
zawsze chciałam mieć bardziej wciętą talię, a moje piersi istnieją bardziej dzięki puszapom, niż genom, ale można się przyzwyczaić.
szczerze mówiąc nic mnie nie obchodzi to, jak mnie ktoś widzi. może mnie nawet podglądać przez okno, ja nigdy nie zasłaniam rolet.
thevisualiza | 2009.11.08 01:11:30
cinszko ;D
sinuhe | 2009.11.08 01:06:27
Piękna jesteś w spojrzeniu. Piękna jesteś w proporcjach. Piękna jesteś podbiegając do autobusu i kładąc dłoń na wezbranych w oddechu piersiach
w czym widzą piekną w czym chciałabyś widziana być piękna ?
bezcukru | 2009.11.08 01:01:08
ja też tak słyszałam ;)
sinuhe | 2009.11.08 00:56:01
to też kwestia postrzegania, lustrzana, chciałbym powiedzieć. Słyszałem żeś piękna
bezcukru | 2009.11.08 00:48:35
taki już mój urok, mój drogi, a i tak wiadomo, że mi się uda w tej cholernej miłości i będę pisać miliony miętowych notek, po prostu kwestia czasu;)
sinuhe | 2009.11.08 00:38:24
masz. Tylko ono się nauczyło dyskretnie patrzyć przez koronkowe firaneczki. Bo jak wyjdzie to zaraz deszcz. Albo sasiadka składa niewybredne komentarze. A to strach wracać smutnej późno. Ale z palcami zaciśnietymi na tej firance, bo .. kłamią
bezcukru | 2009.11.08 00:30:53
serduszka.
sinuhe | 2009.11.08 00:30:05
wymoczka czy serduszka ?
bezcukru | 2009.11.08 00:19:34
ja już dawno nie mam.
sinuhe | 2009.11.08 00:18:34
serduszko ci lamią wymoczki ?
bezcukru | 2009.11.08 00:11:05
dranie są w porządku, nie płaczę za żadnym.
sinuhe | 2009.11.08 00:08:17
czyli rozczarowanie. Znowuż. Czasem lepszy drań uśmiechający się potem bezczelnie niż taki chłopak gadżet. Tamtego przynajmniej można w gębę trzasnąć
bezcukru | 2009.11.07 23:59:16
trudno mi się zdecydować. może być tak, że jedno i drugie?
sinuhe | 2009.11.07 23:55:30
jeśli się ma czarnego ludzika po swojej stronie
najwyraźniej znasz takiego
incydent ? Czy potwierdzenie pewnej prawidłowości ?
bezcukru | 2009.11.07 23:43:02
burza to nic strasznego;>
sinuhe | 2009.11.07 23:41:17
teraz już synek za fotel się schował. Ej, synek synek ! Nie wychodzi
moja droga bezcukru, ale taka gorzka ? ąz na kilometr czuć wyładowania elektryczne. A głos ustawiony jak u Ericki Jong lub jej przereklamowanej koleżanki z Francji niejakiej Simone B.