Wpis który komentujesz: | *** Oczko wodne. najpierw Pogodnych Świat obecnym i nieobecnym, skoro pokonaliśmy barierę wpisu, cieszmy się, bo wiosna zarzuca zielone szale na usta aromat i w oczach zaczynają puchnąć listki, choć kaczek nie widać w okolicy oczek wodnych, czyżby zimą wymarzły. Pewnie gdzieś tam sznurkiem maszerują sobie czas przysiadania na parkowych ławkach w czasie powrotu z pracy, potem już będzie czas dosiadania się do nas, zagadywania o tym jak nam źle a jak ma być. Inaczej ? Niemożliwe. Trzeba być zbyt samodzielnym. Opróżnić szufladki z fiszkami znajomych. Przyglądać im się od początku życzliwie podczas powszedniej wymiany słownej w kolejce po coś tam, bo znów stoimy po coś tam, w każdym urzędzie. Szybko znajdujemy w wypowiedzi nieznajomego drażniący nas ton. To nie jest nawet rodzaj informacji. Kod. To przemądrzały sposób budowania składni. To przechwalające się sztubactwo z klasy siódmej. A potem w gabinecie dyrektora trzeba będzie dużo, o wiele za dużo powiedzieć o innych, aby się z tego wygrzebać bo my na wiosnę nie myślimy o wiośnie, tylko o defilowaniu niezgrabnie jak kaczki |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
sinuhe | 2011.04.26 05:29:13 makao można nawet powiedzieć ze ich kołysanie to swoisty balet tak zajmujący, ze nie słyszymy klapania dziobem makao | 2011.04.25 23:01:31 kaczki bywaja bardzo urzekajace w swej niezgrabnosci |