Wpis który komentujesz: | Prawda jest taka, że ja właściwie nigdy nie byłem sam. Każdy następny związek to był w bardzo krótkim okresie czasu od tego zakończonego. Zabieram się do tego, chyba od dupy strony i trochę jakby na siłę. Bo jak inaczej można nazwać to, że dwa tygodnie po rozstaniu rozmawiam z jakąś panną i umawiam się na kawę, później następną kawę i później już na film... jasne, nie lubię być sam, ale nie tędy droga. Dlatego teraz jak napiszę, że się zakochałem za miesiąc to nie wierzcie:P Najważniejsze teraz skupić się na salonie, dostałem maila w pt późnym popołudniem, że rusza rekrutacja i lista załączników, które będzie trzeba dostarczyć jest naprawdę długa i czeka mnie mozolna walka w urzędach państwowych, której na samą myśl się boję :) Damien Rice - Grey Room |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
arefski | 2012.10.27 22:52:33 haha, mówisz? obyś miala rację ;) adrenaline | 2012.10.21 12:26:01 nic sie nie boj urzedow ;) tam same mile dziewczyny pracuja (chlopaki tez;p) |