Wpis który komentujesz: | No! "Dorwalem" sie dzis do mojej zony po dwudniowym niewidzeniu sie... Maly przytulaniec, pozniej przypalone krokiety (to oczywiscie byla wina zbyt mocno zorkreconego przeze mnie gazu,0), drink i bardzo milusia rozmowa polaczona z malym baraszkowaniem. Jak tu nie cieszyc sie z malzenstwa? ===== |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
sqn | 2002.05.18 02:19:21 imienniku ! gitesmalines - spokorokokoko - również pozdrowienia dla małżonki - tak trzymać - szczególnie z przypalonymi krokietami - yeahhh czarna | 2002.05.18 01:36:34 aha:]]] znalazlam:]] dziex:]] a jeszcze moze wiesz skad sciagne sterowniki do v-playera??? to juz w ogole bede happy:] masklin | 2002.05.18 01:31:05 nie. Mieszkam pod W-wa. A poza tym nie odwiedzam IRC'a moze byc czsasami gg: 133206 czarna | 2002.05.18 01:20:38 no to ladnie:]] widac wszystko ma swoje plusy:] hihi a co do krokietow..... qrde nie pisz taich rzeczy bo ja jestem tak glodna ze szooooooooook:[ pozdrowienia dla zonki po raz drugi....... aaaaa jeszcze jedno..... probowalam zagadac na necie [poznan.irc.pl] kogos o nicq masklin..... to byles Ty? |