Wpis który komentujesz: | I kolejny film obejrzałem. Tym razem we dwoje obejrzeliśmy sobie Shreka. Może i bajka, ale za to jaka fajna :-,0). No i teksty po prostu rozkładają... Wzruszyłem się przy oglądaniu, a co tam twardzielem nie jestem i zgrywać takiego też nie będę. A tak na marginesie byłem zafascynowany technicznym wykonaniem filmu. Wierzyć się nie chce, że wszystko w Shreku jest wyliczone na komputerze. Z drugiej jednak strony widać wyraźnie, że twórcy nie silili się na "hiperrealizm" i nie próbowali wmówić widzom, że oglądają rzeczywistość. Ale dosyć tej recenzji. Bo przecież życie jest piękne. A ostatnio nawet bardzo. Zwłaszcza jeżeli przeżywa się je we dwoje :-,0). |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
lordzik | 2002.05.22 19:28:30 nic :) tak sobie tylko gadam... ale to tylko jedna z moich wad =) basiek | 2002.05.20 17:31:52 lordzik: serio, serio :))))) krashan | 2002.05.19 15:22:49 lordzik: co serio? lordzik | 2002.05.18 23:21:53 serio, serio? =)) pia | 2002.05.18 18:56:59 tak zycie jest piekne szczegolnie jesli je z kims dzileisz.podzielam zdanie o shreku...kofany filmik. tez kocham osiolka(co za charakter:) srebrna | 2002.05.18 13:56:23 kocham shreka, no i ...osiolka (ale tego szturowskiego) :) |