Wpis który komentujesz:
*** Na poważnie ***
kończymy zabawę - choć jeszcze wiele by można znaleźć tematów. Na przykład budująca opowieść o wampirycznym harcestwie i wierzących wampirach odmawiających psalmy :,0)
przyznajemy, że zabawa była prymitywna. ale uważamy, że ludzi nie należy traktować lepiej, niż oni sami siebie i innych traktują.
chcielibyśmy, żeby każdy wampir się zastanowił, czy to, co robi, jest sensowne. i czy wynika to z jego "wyjątkowości", czy raczej niemożności funkcjonowania i nawiązywania związków bez sztucznych tworów dodających na siłę niezwykłości rzeczom marnym, nędznym i przeciętnym.
zostawiamy niniejszego nloga dla potomności, dopóki się nie przeterminuje.
dziękujemy naszym "rodzicom", twórcom nloga "wampiryzm", bez którego nie wpadlibyśmy na ten wspaniały pomysł stworzenia "wampirków".
kończymy zabawę - choć jeszcze wiele by można znaleźć tematów. Na przykład budująca opowieść o wampirycznym harcestwie i wierzących wampirach odmawiających psalmy :,0)
przyznajemy, że zabawa była prymitywna. ale uważamy, że ludzi nie należy traktować lepiej, niż oni sami siebie i innych traktują.
chcielibyśmy, żeby każdy wampir się zastanowił, czy to, co robi, jest sensowne. i czy wynika to z jego "wyjątkowości", czy raczej niemożności funkcjonowania i nawiązywania związków bez sztucznych tworów dodających na siłę niezwykłości rzeczom marnym, nędznym i przeciętnym.
zostawiamy niniejszego nloga dla potomności, dopóki się nie przeterminuje.
dziękujemy naszym "rodzicom", twórcom nloga "wampiryzm", bez którego nie wpadlibyśmy na ten wspaniały pomysł stworzenia "wampirków".
Inni coś od siebie:
Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
... Owym osobnikom NAPRAWDE udalo sie niemal odstraszyc mnie od zglebiania tematyki wampiryzmu... Nawet w kwestiach czysto poznawczych. A bardzo niewielu sie taka sztuka udaje. Cholera... Toz to gorsze niz Popcorn!
klawus | 2002.08.28 23:17:42
No i przynajmniej wszyscy stali sie "normalni" (tfu), zakonczylo sie happy endem i juz (chyba?) nikt nie bawi sie w mroczne satany? pozdrawiam,
Cytrynówka | 2002.06.22 13:15:41
Najlepsza byla ta faza z rozstaniem Hagall i Tortura ... Reszta niestety malo ciekawa. Szkoda bylo ludkom zeby pogrzebali po swoich HDD w poszukiwaniu fajnych logow ... hue hue
Tres | 2002.06.21 23:46:45
I tak naprawde wszystkim sie to podobalo. Nalezy wiec wszystkim podziekowac, tak jak i wszystkim dac w dupe.
Srupka | 2002.06.21 01:07:55
CZas na kwas - osobom prowadzcym jak widze znudzila sie zabawa, gra. Najsmieszniejsze bylo ze kazdy kazdego wkrecal i wszyscywiedzieli ze sa wkrecani.
brat_lambert | 2002.06.20 17:38:01
nie ma co się emocjonować. było mineło. czas na EOT :)
Vitalie | 2002.06.20 14:39:41
"szlachetne" pozegnanie To co zrobiliscie, okresla sie slowem "chamstwo" - zwykle chamstwo. Brak jakiegokolwiek poszanowania dla spraw prywatnych - zadnego szacunku nie macie tez dla samych siebie - zrobiliscie z siebie zwyczajnych dupkow. Z nikogo innego - tylko z siebie. Zycze wiecej oleju w glowie ...
HD(D) | 2002.06.18 16:59:52
Mowilem ze to spisek ? ;)
vincent | 2002.06.18 15:43:09
poniższy wpis nie jest mojego autorstwa, jakby ktos mnie podejrzewal ze wzgledu na zbieznosc tego nicka z niegdys przeze mnie uzywanym - niemniej odczucia mam podobne.
bast | 2002.06.18 15:32:28
Szanowna Redakcjo: stworzyliście prymitywną arenę, na której zebraliście tę samą, co zawsze, grupę idiotów okupujacych 'mroczne zakamarki' sieci. Biorąc pod uwagę zaprezentowane motywy waszego działania w konfrontacji z reakcjami, ktorych efekty widać w komentarzach, należy jasno powiedzieć, że wasza działalność nie przyniosła i nie przyniesie zamierzonego efektu. Obecność tegoż serwisu dowiodła rzeczy oczywistych. Po pierwsze infantylności środowisk wampirycznych, masturbujących się maskowaniem swojej przeciętnością. Po drugie ewidentnej niedojrzałości większości stałych bywalców list dyskusyjnych i kanałów irc i serwisów poświęconych szeroko rozumianej wiedzy "cholernie tayemney". Po trzecie, co przyznaję z niekrytym rozczarowaniem, własnego niskiego poziomu rozwoju emocjonalnego. Kusi mnie by zapytać czy przypadkiem to sobie samym nie powinniście byli zadać pytania : czy to co robię ma jakiś sens?
HD | 2002.06.18 13:24:25
Czy prymitywna zas - nie wiem... jak na moj gust nawet ok :)
Hakiur | 2002.06.18 11:38:47
Mowilem, ze to wielki wkret i sciema ... Zabawa byla przednia, np. do mojego swiatopogladu nieco wniosla nowosci ... Innemi slowy odniesliscie niezly sukces komercyjny :)