| | twosteper - 2002.03.30 02:29 - odpowiedz | | | LUDZIE!!!
pomocy
tz. jesli mozna prosic podpowiedzcie .... dajcie dobra rade
mam 20 lat .... i co dalej
prosze podpowiedzccie mi co mam robic ..
co w takim wieku sie dzieje i takie tam..hehehe
prosze dajcie jakac ... mila , fajna ''ALTERNATYWE''
zawsze zadowolony i pewny siebie adrian:)))
z tym ze nie wiem co tu robic .. hehhe
prosze ruszcze szare komurki...
co w zyciu ... ( chcialbys robic :) ... moglbym robic??
nie wymagam wiele
jakies podpowiedzi
porady
szarej rzeczywistosci to ja sie wyzekam .. lubie zyc kolorowo ... ale w kasze se dmuchac nie dam
tylko prosze
nie pisac ... '' go and fuck you selff ... chlopie cos tam cos tam ... wiecie pospolite bla bla bla .. albo cos takiego ''
same pozytywne mysli!!!
pozdrawiam
adrianno
|
| | | natasza - 2002.03.30 10:46 - odpowiedz | | | Hm........całkiem fajniutki temacik, co w życiu jest najważniejsze.....Po pierwsze, trzeba wybrać co jest najwazniejsze dla Ciebie, zastanowić się co się kocha z czym wiąże się przyszłość.
Jak już ktoś powiedział:"Wasze życie, wasze wybory..."...
No własnie Nasze! Masz przeciez jakieś pasje, które chciałbyś kontynuować, trzeba tylko zrozumieć, że najwarzniejsze jest podążanie za głosem serca bo tylko ono może być dobrym przewódcą. Starać się robić to co sie kocha, realizować własne marzenia......Jesli marzysz o podróżach, zdobądz się na odwagę i w drogę...Bo tylko o to chodzi aby znaleść w sobie odwagę, bez niej nic się nieda przedsięwziąść bo do wszystkiego trzeba mieć troszkę siły...
Jednak Ja wiem i mogę się z Tobą tą wiedzą podzielić, w życiu najważniejsze są UCZUCIA ! ! !
Bez nich nie jesteśmy ludzmi, to one pomagaja nam odróżniać dobro od zła, uczą miłosci, szacunku i wytrwałości.....
Jesli ktoś podąża za własnym przewodnikiem-serduszkiem, słucha jego wskazówek, czyli kieruje się uczuciami nigdy nie zbłądzi w wyborach...
Więc własnie to Ci radzę. Usiądz sobie w ciemności i wsłuchaj się w swoje serce. ono powie Ci o marzenach i o drogach jakie widzi. Powie Ci co kochasz i jak masz iść żeby się nie zgubić...
"Griffy bednarz"
Bednarz powinien znać się na baliach,
Ale ja nauczyłem się też zycia,
A wy wałęsający się wśród grobów,
myslicie, ze znacie życie,
myślicie, że wasz wzrok ogarnia daleki horyzont,może,
ale naprawde ogladacie wnętrze tylko wnętrze waszej balii.
Nie możecie unieść się nad jej krawędź,
aby ujrzeć świat poza nią
i jednocześnie samych siebie.
Sami sobie jesteście balią.
Zakazy regóły pozory
to klepki waszej balii.
Połamcie je i rozwiejcie magię
myślenia, że wasza balia to życie!
I że znacie życie!
xxx niepamiętam czyj..
Więc do dzieła i powodzenia........... |
| | | chynaa - 2002.03.30 13:01 - odpowiedz | | | Ja sądzę, że w pierwszej kolejności powinieneś zahaczyć o jakiegoś psychiatrę, reszta już jakoś pójdzie.
%}
Dobra, na poważnie: Żyj swoim wnętrzem. Pokieruje Cię. |
| | | _cool_ewka_ - 2002.03.31 09:16 - odpowiedz | | | korzystaj z zycia , rob to co lubish i nie patrz na to ze cos sie nie udaje ... kiedys bedzie lepiej
w koncu zawshe moglo byc gorzej ;] hihi
zartuje
zycie jest takie krotkie wiec korzystaj z niego :)
p.s. wiem ze to nie na temat ale wesolych swiat hihi :) (w oncu sa dzis swieta) :) |
| | | visenna - 2002.03.31 11:23 - odpowiedz | | | Zrób to, co zawsze chciales zrobic, marzenia skrywane gleboko. Skocz ze spadochronem, zrob kurs pilotarzu... Ciesz sie zyciem i zyj chwila :) |
| | | sugar - 2002.04.02 16:24 - odpowiedz | | | hmm. cholera. masz dwadzieścia lat i nie wiesz co dalej?
jestem w ciężkim szoku. jestem niewiele od ciebie starsza i wiem doskonale czego chcę. połowę swoich celów już zrealizowałam, ciężko nad nimi pracując. wytyczam sobie ciągle nowe. mając 25 lat chcę mieć wszystko w dupie. być kobietą która realizuje się w życiu i jest rzeczywiście kimś.
hmm. dwadzieścia lat to już dużo. trzeba ruszyć dupę.
a jeśli ktoś nie wie, co ma ze sobą robić, oznacza to, że jest wyjątkowo pusty (niestety). tyle. |
| | | jacek - 2002.04.03 23:27 - odpowiedz | | | Hmmm... Jesli nie masz na utrzymaniu rodziny, nie jestes tucjo ani chuto i te sprawy, to wystarczy ze odpowiesz sobie na jedno, zajebicie, ale to zajebiscie wazne pytanie: "Co lubie w zyciu robic ?" A pozniej zacznij to robic... Czy ja sobie odpowiedzialem ??? Hehe... Pic vodke:) |
| | | jacek - 2002.04.03 23:28 - odpowiedz | | | CaNaBiS WhIsKeY AnAnAs JeSzCzE BeDzIe CzAs By OdPoCzYwAc... |
| | | | tg - 2002.04.05 03:32 - odpowiedz | | | zakochaj sie na zabój - a zobaczysz co się będzie działo!!! Autopsja. Niestety, juz tylko wspomnienia.... |
| | | twosteper - 2002.04.06 05:18 - odpowiedz | | | tak pewnie to racja...
pomysle nad tym:)))
w sumie caly czas to robie:))) |
|
|
