| maruda - 2002.04.01 16:46 - odpowiedz | | Jestem qrwa wsiekły więc pomarudze.
Jest taka pewna część kobiet [ale są wyjatki !!! których się to nie tyczy, jeśli się do nich zaliczasz to nie czytaj reszty]
potrafią obrzydzić wszystko dookola, krzykiem, wiecznymi pretensjami, ciaglym niezadowoleniem,
Cholera ile one potrafią zrobić min w ciągu kilku chwil to się chyba nikt nie doliczy.
Qrwa wciaż czegoś chcą, zamiast usiaść na dupsku i normalnie pomyśleć, szaleja z byle powodu i daja się ponosić emocją.
Cały czas czegoś chcą, wszystko im się należy, dookoła krzykiem udowadniaja swoje racje.
Qrwa czy nie moga zamknać paszczy i przestać piepszyć. Qrwa potrafia w nieskonczonosc gadać o bzdurach, dyskutowac o byle głupotach, wrednie obgadywać się wzajemnie za plecami. Qrwa istne telenowele rodem z Brazyli. Wyrzucają z siebie tysiące nic nieznaczacych słów, planują przebiegle coś, poźniej się w tym gubią.
Jak jest im źle to za to obwinaiaja każdego człowieka dookołaaaaaa tylko nie siebie.
Idealnie potrafia wszystko zepsuć. Istoty chorobliwie bdające o wyglad, utwierdzajace innych że sie on wcale nie liczy. Co za chory absurd.
Wszystko po to żeby zrobić dobre wrażenie, ukryć swoje egoistyczne prawdziwe oblicze, żeby zbobyc kogoś zaufanie. Twierdzą że wszysto co robią to jest ich poświęcanie się dla innych, qrwa a kto tego potrzebuje.
Kosmetyczki, diety, ćwiczenia, siłownie, solaria, odsysanie celulitisów po huj to wszystko.
Dumne i puste. Potrzebują żeby ktos je podziwiał, dopieszczał, karmił ich własne "ja" pustymi
słowami. Jeśli czegość nie dostaną albo coś im się nie podoba szaleją z wściekłości, mściwe stworzenia. Ciągle szukaja facetów, kttórzy je notoryczie zdradzają,
więc szukają nowych i tak bez końca, później narzekają i stękają. Idealnym rozwiazaniem dla nich jest mieć dwoch facetow, jeden frajer, silny i pusty do przyjemności cielesnych, a drugi dupek żeby pomagał w ich wychowaniu, opiekowal sie nimi i dał sobą pomiatać.
Ta ich wybujala uczuciowość, pusty romantyzm qrwa, uzależnione od chorych miłości, dają żeby je przeleciał jakiś frajer bo myślą że go tym kupią, a pozniej mają o to pretensje.
|
| | the_best_one - 2002.04.01 16:53 - odpowiedz | | Chcesz o tym porozmawiać ?
:-)
Coraz więcej frustarów, coraz więcej desperatów, coraz więcej ludzi... |
| | | maruda - 2002.04.01 20:56 - odpowiedz | | W damskich nlogach najczęściej można poczytać sobie takie słówka jak: miłość, chcę być z kimś, bardzo za nim tęsknie, czy ja go naprawdę kocham, ma inną ale mi to nie przeszkadza, to świnia [zaraz potem] wszyscy faceci to świnie, to po huj sie zadajecie z takimi świniami !!!!!!! wyszukujecie najgorszych frajerów a póżniej narzekacie, brakuje tylko żeby wprost napisać, że chce żeby był tylko mój, wielbił tylllko mnie, nosił mnie na rękach i nie zauważał niczego dookoła, żygać się chce od tego.
|
| | the_best_one - 2002.04.01 21:08 - odpowiedz | | Ty naprawdę masz ogromny problem.
Próbowałeś o tym z kimś porozmawiać ?
Np. z psychologiem szkolnym ? |
| | | eye - 2002.04.01 22:50 - odpowiedz | | ale Ty nie jesteś ten frajer, silny i pusty, do przyjemności jak sądzę? |
| | eye - 2002.04.01 22:56 - odpowiedz | | i chyba nie muszę dodawać, żebyś nie pozwalał sobą pomiatać |
| | | chynaa - 2002.04.02 01:21 - odpowiedz | | Ten Pan tam, qr*a, powyżej to w ogóle, qr*a, nie marudzi, nic a nic nie marudzi, qr*a (staram się jak mogę nadążać z qr*ami), jest pewnie do granic, qr*a, romantyczny, nie godnam ja i "cały babski" qr*a "wyż" Jego stóp całować.
Matko, ależ (qr*a) żenada.
Biedaczysko, doprawdy. (Acha, sorry: qr*a). Mówię poważnie. Psycholog byłby wskazany. Aż biedak buzuje, cały aż.
|
| | kicia - 2002.04.01 23:08 - odpowiedz | | a ja ci tylko powiem ze w duzej mierze masz racje.. chodz sa wyjatki.. ;) |
| | mariposa - 2002.04.02 07:50 - odpowiedz | | Ja od mojego faceta duzo nie wymagam...ale fajnie jest, jak w miare radzi sobie z ortografia, chue chue chue....:D |
| | natasza - 2002.04.02 09:18 - odpowiedz | | Powiem tak, specjalnie do samego PANA MARUDY, puknij się w głowe i przestań urzalać. Kobiety są różne, to pierwsza prawidłowość, niestety faceci są sto razy obłudniejsi wiem to na 100%.
No cóż niektóre babki lubią ładnie wyglądać, być zadbane, ale czy to źle?
Oczywiście co innego mężczyźni, na ten temat mogę się szeroko wypowiedzieć, bo mam samych kumpli. Po pierwsze chodzą w grupach, bo osobno czują się osamotnieni, za dziewczynami krzyczą jakieś głupoty, zupełnie nie licząc się z ich zdaniem...
Liczy się tylko "ekipa".......to jest do przesady puste, ale prawdziwe...
Hm.....prawdziwy mężczyzna bez alkoholu się nie obejdzie, takie zdanie kiedyś czytałam i jest ono praktykowane, bo na każdej imprezie piją do oporu.
Teraz coś zupełnie innego, faceci są tak strasznie obłudni, że czasami się chce wymiotować. Bo którą dziewczynę stać by było na chodzenie ze swoim chłopakiem trzy lata i spotykenie się na boku z innym dwa miesiące.......oto właśnie chodzi, żadną.
A spotkałam już trzech facetów, którzy te praktyki uprawiali, na szczęście tylko jeden na mnie.
Spokojnie zaraz będzie dalej...
Choćby takie zdanie: "Sex bez zobowiązań..." hahaha, co to wogle jest, oczywiście wymysł napalonych samców, którzy tylko tą częścią potrafią myśleć. A ja się pytam jak można mówić o sexie bez zobowiązań, przecież samo w sobie zbliżenie jest zobowiązaniem, zawsze można zostać tatusiem.....Koleine ułatwienie, są przecież alimenty hahaha, kretyni.
Którym dziewczyną zależy tylko na sexie?
Najważniejszy zarzut jest taki, o kobietach mówi się, że obgadują, sam jesteś facetem więc wiesz jak obgadują faceci, sto razy gorzej i dosadniej. Są takimi strasznymi plotkarzami, że nie wtajemniczone panie nawet by się nie domyśliły. Rzeczy które z ich ust wychodzą są nieraz naprawde bardzo przykre. Tyle będąc wśród nich słyszałam, o tym że jakaś tam przytyła, jast głupia, brzytka itp. Aż strach.
Facet, to co piszesz o romantyźmie jest głupie, jak może być:"pusty romantyzm" hahaha, idiotyzm. Wszystkie kobiety są romantyczkami, ale biernymi, tylko dlatego, że tak ich mężczyźni wychowali na przestrzeni wieków. Piszesz w końcu że "dają, aby je przeleciał jakiś frajer bo myślą, że go tym kupią", powinieneś się leczyć. Męskich szmat, czyli takich którym tylko na sexie zależy jest sto razy więcej. Napisałam Ci co wiem o mężczyznach, dopisze jeszcze coś. Jakbym ich uogólniała, tak jak Ty kobiety, to bym do żadnego się nie oddzywała, ale mam na tyle rozsądku, by wiedzieć że śą też porządni.
Czytając to co napisałeś, mogę powiedzieć tylko jedno, jesteś ograniczonym kretynem i teraz żałuję, że się tu dopisałam, bo to co Ty stworzyłeś jest tylko obłudne i głupie.
Przykro mi żegnaj....... |
| | sugar - 2002.04.02 16:00 - odpowiedz | | hmmm, pan maruda. malkontent cholerny.
masz trochę racji. znam wiele takich kobiet. dla nich wygląd gra pierwsze skrzypce. dają się facetom, za darmo. biedne.
ale są też inne kobiety. silne. samodzielne. mądre. z zasadami.
kobiety, które codziennie dostaja od życia po tyłku.
właśnie im jesteś winien przeprosiny.
a my jesteśmy tobie winne kopa w dupe. takiego konkretnego.
z twojej długiej wypowiedzi wynika, że tylko takie kobiety spotykałeś na swojej drodze, o jakich pisałeś. gratuluję więc gustu i rozumu. |
|
|