| polcia - 2002.08.09 08:24 - odpowiedz | | Hmmm..... nie ma co robic, jak sie nigdzie nie wyjezdza, kto ma na to sposob ??? :PPPP |
|
|
| pahepa - 2002.08.10 16:31 - odpowiedz | | swietnie a cos poza?
bo niestety jestem zbyt brzydki aby ktokolwiek ze mna kopulał;) |
|
| chafer - 2002.08.10 16:44 - odpowiedz | | Ja pracuje - nie mam czasu na nude :) |
|
| chynaa - 2002.08.10 17:02 - odpowiedz | | Napiszę tak.
Nie znam pojęcia nuda.
Zbyt dużo się dzieje. Jeśli nie w mojej głowie to naokoło. Jeśli nie naokoło to w mojej głowie. W mojej głowie i naokoło. |
|
|
| v - 2002.08.11 18:29 - odpowiedz | | gratuluje pahepa.
swietna diagnoza.
no comment. |
|
|
| qqmaq - 2002.08.16 04:47 - odpowiedz | | ja propnuje skok z wiezowca bez zabezpieczenia... ale tak do 3 pieta bo pozniej mozna sie zabic a tak czlowiek sietylko polamie i do szpitala na 2 miechy i co nuuuuuda z glowy ;p a tam heh raj nie zycie te pielegniarki w ruciutkich fartuszkach aaaaa mozna trafic jeszcze na te starszeroczniki z przed denominacji czasem ale to yest ryzyko zawodowe w drodze kompromisu proponuje tak dlugo sikac pod wiatr az sie stanie czlowiek caaaaly zulty a poznij mozna pojsc do jakiejs chinskiej czy japonskiej ambasady i poprosic o deportacje ;p a jak juz nas deportuja to mamy 2 miechy zeby wrucic na hause hmmm moza zwiedzic wiele ciekawych krin geograficznych oraz poznac wielu mniej lub wicej ciekawych ludzi a nawet zalapac sie na darmowa 20 letnia wycieczke po zakladzie karnym o zaostrzonym rygorze... a dla mniej ambitnych polecam ganianie apacza do okoła sracza ... jak cie zlapie juz zes muj nie powinno szybko sie znudzic :))) |
|
| sadfreak - 2002.08.17 11:29 - odpowiedz | | nie rob nic co mogloby stac sie po pewnym czasie nudne |
|