21:48 / 31.08.2002 link komentarz (7) |
Za duzo mowie. To jest moj problem. Jak zaczne mowic, nie moge skonczyc. Tak. Potrafie krzyczec, dosyc glosno. Podobno 'nie ma mi kto zamknac buzi...' hmm, mozliwe. Okres maniakalny mode on. Usmiech od ucha do ucha, ale przez wiekszosc czasu to jednak mowie. Pisze o mowieniu, to tak jakbym mowila o mowieniu. Ej, troche mi dzisiaj cos nie tak. Prawda?
|