maelen // odwiedzony 57848 razy // [nlog/last day/by/zbirkos] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (143 sztuk)
13:04 / 02.10.2002
link
komentarz (0)
Lubie kiedy on robi takie malutkie gesty. :,0),0),0)
Moze dla niego sa bez znaczenia jednak dla mnie...to jak samorodek wielkosci grochu po pol roku poszukiwania. ;,0),0),0) Znow swita nadzieja ze Tu-Jest-Zloto!! Tym razem to maly kasztanek...wyjety z kieszeni i wreczony mi ze slowami: "Rudy kasztan Ci dalem." ;,0),0),0) Zapytalam "A gdzie reszta?". Zasmial sie. Ja tez. Nic to. Faceci nie zwracaja uwagi na takie detale. A my potrafimy cieszyc sie z kazdego podarowanego nam kasztana. :,0),0),0)
Ja wiem ze swietnie dalabym sobie rade bez niego. Dawalam sobie przez wiele lat przeciez. Ale z nim to jest jakos inaczej...

"(...,0) Wierzylam w nas zupelnie jak, wierzy sie pierwszy raz.
Moze wlasnie przez to znow czuje tez wiekszy bol.
Zawila droge w zyciu masz. Nie zaprzeczysz, ani ja.
Wierzylam, nie chcesz isc nia sam.

Wszystko jest zartem, przemija i gasnie
Odpowiesz mi z czasem moj mily.
To co jest wazne to kochac naprawde...
Juz na to zabraklo nam sily (...,0)"