16:24 / 03.11.2002 link komentarz (2) | wicie co ludzie kochani...zaczynam dochodzić do wniosku, że ja nie pasuję do liceum. wykazuję kompletny brak silnej woli a siedzienie na tyłku i wkuwanie na pamięć jest absolutnie nie dla mnie...chyba powinnam iść do szkoły specjalnej a nie LO...
może to śmieszne, ale chciałabym być już na emeryturce. prowadzić spokoje życie, siedzieć sobie w domku, czytać książki i nigdzie się nie śpieszyć :,0) ale zamiast miec lat 76 mam 16 i na moje nieszczęście jeszcze duuuuuuuuużo charówki przedemną i nie jedna depresja. całe szczęście ze teraz nie mam ani handry ani doła ani nic innego :,0) jestem szczęśliwa, tylko strasznie zarobiona. takie jest życie wsółczesnej młodej isoty... i zastanawiam się czy mnie się tylko zdaje czy kiedyś młodzi mieli mniej zajęć...a może tylko mi się wydaje... |