Projekt juz skonczony, jutro idzie do oceny. Ciekawe co dostane, nie wiem moze mi koles odda do poprawy, okaze sie.
Cos zmeczony dzis jestem bardzo i zmoglo mnie przed godzinka w rezultacie czego zdrzemnalem sie.
Codziennie dochodze do wniosku, ze pewne sprawy w moim zyciu tocza sie kompletnie nie tak jakbym tego chcial, a haslo "Some things must be changed" chyba pozostanie tylko haslem na nlogu. Moze to dlatego, ze nie lubie monotonii. Dziwna sprawa, myslalem mam wiecej wolnego czasu w tym semestrze nizeli w poprzednich, bede mial wiecej czasu do siebie, dla Anny a tu sie okazuje, ze gowno.
Meczy mnie to i tyle. To chyba nie jest to czego bym chcial od zycia...
|