2002.12.09 23:33:55 link komentarz (0) |
jeden z najmilszych poniedzialkow jakie mialem w tym roku, tzn. od wakacji. nie dosc ze nie bylo socjologii to jeszcze mimo tego ze sie nie spodziewalem jednak spotkalem sie dzisiaj z Kizia. moze i nie bylo to jakies dlugie spotkanie ale i tak bylo bardzo milo... jak zawsze.
a wieczorkiem. nawet sobie nie wyobrazalem jak milo moze sie czlowiekowi zrobic po przeczytaniu kilku smskow (a konkretnie 12,0) i maila od ukochanej osoby.(tzn. zawsze jest milo jak Kizia cosik do mnie napisze ale dzisiaj jakos tak wyjatkowo,0) od razu lepiej mi sie zrobilo i jakos przestalem sie przejmowac tym ze jutro mam cwieczenia z prawa na ktorych bedzie rzez niewiniatek i bede pytany na angolu. a co tam. najwazniejsze ze jutro juz wtorek, czyli pozniej juz tylko sroda i czwartek i znowu bedzie weeken i 4 dni chata wolna, a pozniej juz tylko pare dni nauki i przerwa swiateczna. mam nadzieje ze to wkoncu beda udane swieta, napewno ich drugi dzien taki bedzie :,0)
|