Znowu mi sie cos net wali.
Kurde ja mam jakiegos pecha w tym tyogdniu cholera jasna. Jak nie net to problemy z WFem na uczelni, stale cos, juz nie moge, pierdzielnac mozna !
Hmm ktos z Solarisa mnie inwigiluje, ciekawe kto :,0)
Chyba jedyny pozytywny aspekt w tym tygodniu, ze jestem jedna z paru osob z grupy ktore maja zaliczone kolo z finansow. Ehhh tylko mialem nadzieje, ze bede mial wiecej niz 3,5 - idiota ze mnie.
Za chwile spadam na trening, a pozniej bedzie jeden z tych cudownych wieczorow.
|