Dzis wyjazd weekendowy do Wisly, ale troche ta dziwna pogoda za oknem troche mnie martwi bo tak sie cos zapowiada jakby mialo popadac, ale przynajmniej w deszczu nie bede jechac.
Cholera cieplej wody w domu nie ma no :((( Uhhhh...
A poza tym w nocy sie nie wyspalem i tyle.
Rozmawiam wczoraj z qmpelm pytjac o jego plany na wakacje dialog wyglada mniej wiecej tak
ja: Tomek i jak planujesz jakis wyjazd na wakacje.
Tomek: nie wiem, panna wyjezdza z matka i ojcem gdzies do rodziny na 3 tygodnie
ja: to czemu z nimi nie pojedziesz?
Tomek: duzo rodziny sie zwali i mnie to nie interesuje, poza tym nie chce jechac z tesciowa.
ja: :,0) a co Tomek masz jakies urazy?
Tomek: nie no stary, dobra tesciowa to cenny skarb, trzeba zakopac ja gleboko.
LOL :,0),0),0),0),0) tego hasla jeszcze nigdy wczesniej nie slyszalem :,0)
Trzeba sie pakowac za kfilkie :,0)
|