12:40 / 07.07.2003 link komentarz (2) | Wczoraj był pozytywny dzień.
Po południu pojechałam do mi¶ka i jak sie okazało zrobili¶my +grila+ gdzie¶tam na działkach.
Było ¶miesznie, fajnie zupełny pozytyw gdyby nie to, że strasznie pizgało.
Misiek wynalazł moment i powiedział mi co¶ co mnie zaskoczyło całkiem pozytywnie i w ogóle ciesze sie:,0)
Ostatnio, no a raczej kilka miesięcy temu odliczałam miesi±ce, tygodnie, dni.A dzi¶?
Dzi¶ tylko wspominam i staram sie do tego nie wracać.
W tym tygodniu bym pojechała. Bym sie cieszyła by było wszystko zajebi¶cie.+Nie jade..a może jednak?+Tak sobie mowie co chwile. Ale jak sie wkurwie, bo z dnia na dzień wszystko mnie tu wkurwia poprostu pojade.
I może wtedy będzie inaczej. Może co¶ mnie zaskoczy?
Pisze tak o tym, bo wczoraj zadzwoniła do mnie kumpela z tamt±d.Miałam ochote sie poryczeć do słuchwki. Przypomniały mi sie wszystkie akcje.Jednak ta rozmowa w jaki¶ sposób nastawiła mnie pozytywnie do +czegos+. |