Uhh wstalem nieco pozniej nizeli zamierzalm wstac. Zwloklem sie z wyrka po godzinie 15.oo, dokonczylem skina dla ismeny, wzialem prysznic i teraz sie lapie za gotowanie jakiegos obiadu, bo za chwile moj zoladek sam sie zje :,0),0),0)
Nie wiem czy dzis znowu chce mi sie isc na jakas imprezke, kurde taki 3 dniowy ciag to nie dla mnie, chyba juz powoli nie te lata :,0),0),0),0)
|