Bylem dzis w Katowicach i nareszcie udalo mi sie wszystko zalatwic pomyslnie.
Dzis czekaja mnie jeszcze male zakupy przed jutrzejszym wyjazde do Pragi.
W Gliwicach niezly upal, w Wisle lepiej bylo bo przynajmniej bylo mozna isc do rzeki i sie ochlodzic, a tutaj, ciagle skwar. Patrzylem na prognoze pogody dla Pragi i zapowiada sie calkiem ciekawie, to znaczy bedzie w sam raz, nie za cieplo, nie za zimno.
|