eskaubei // odwiedzony 548964 razy // [nlog/zabity w cieniu neonów/by/zbirkos] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (1922 sztuk)
00:59 / 29.08.2003
link
komentarz (0)
"Był Jazz". Świetny film. W sumie w pale się nie mieści jak to było we wczesnych latach prl-u. Ciekawe czy rap mógłby w takich realiach się przebić. Raczej nie. I cytat z filmu:
- podobno grał pan utwory jazzowe.
- czy to przestępstwo?
- jazz to muzyka impreialistycznego kapitalizmu amerykańskiego !!!
- nie droga koleżanko. jazz to muzyka uciśnionego ludu murzyńskiego.

A tak poza tym to wyjrzałem przez okno i niebo jest całe w gwiazdach. Wyglądając z mojego pokoju widze przed sobą duży wóz. Może gdybym siedział teraz na szkole a nie w domu to zobaczyłbym marsa? Może, ale nie obejrzałbym filmu ;,0) Good Night.

O filmie

"Był jazz" jest swoistym hołdem dla pierwszych, "podziemnych" zespołów, próbujących w stalinowskiej Polsce grać zakazaną "czarną" muzykę amerykańską. Kanwą scenariusza są autentyczne dzieje słynnej łódzkiej grupy "Melomani" pod wodzą Jerzego "Dudusia" Matuszkiewicza.