Wczorajszy dzien praktycznie caly spedzony w pracy, wyjechalem z domu przed 10.00, a wrocilem okolo 18.30 z Anna. Z Anna dawno sie nie widzielismy i sie stesknilem za Nia.
Mam nadzieje, ze z Anna uda sie jeszcze gdzies razem wyjechac na pare dni w te wakacje.
Niestety okazalo sie, ze na najblizszym sobotnim WST u Agnieszki bede imprezowal bez Anny, poniewaz Anna idzie na jakas inna konkurencyjna imprezke :(
Dzis takze zapowiada sie dzien spedzony w pracy, od okolo 10.00 do moze 16.00 badz 17.00, jedynie musze wyjsc z domu wczesniej niz dzis poniewaz jeszcze musze jechac do dziekanatu zalatwic kwestie stypendium, co by w polowie wrzesnia nie stac w jakis dziwnych, dlugich kolejkach, by tylko papiery w okienku zlozyc.
Z ciekawostek:
tide71.microsoft.com - czyzby B.Gates polubil czytanie mojego nloga czy jak :,0)
|