Dzien praktycznie przesiedziany i przespany w domu :,0) O 10.00 zbudzil mnie telefon i okazalo sie, ze na 12.00 musze byc w CRSie, instalka RAMu, naprawda FDD, instalacja drukarki sieciowej, wymierzenie pomieszczenia w celu okablowania, musze teraz jakiejs hurtowni poszukac by wszystko w takich fajnych listawch na scianie umiescic. Ze sklepu w ogole przyszlo zlo zamowienie mial byc Norton Internet Security 2003, a przyslali System Worksa 2003 :,0). Powrot do domu z CRSu kolo 15.00, obiadek, siatkowka, spanko, wieczorem filmik, teraz spacer z psem i czekam na walke nocy o godzinie 3.00 na TVN De La Hoya vs Mosley. Stawiam na wygrana De La Hoya przez K.O.
|