......2003.09.27 18:17:24
.....komentarz (0).....link
|
|
......Ehh.. byc moze sie nad soba uzalam, ale mam dosc juz tego wszystkiego... nie chce zyc dalej w niepewnosci, ale jak ja ma sie tego wszystkiego dowiedziec?? W jaki sposob mam od niego prawde wyciagnac?? Nikt inny mi tego nie powie, on sam wie jak jest naprawde... chce napisac list do niego i uswiadomic go, ze chce dowiedziec sie co tak naprafde sie dzieje... ehhh... az nie wiem co pisac... wsyztsko sie wali....
moja babcia lezy w szpitalu i nie wiadomo czy wogole z niego wyjdzie, lekarze powiedzieli bysmy sie na najgorsze przygotowali... ehhh...
czy wszytsko w tym zyciu musi byc trudne?? czy nie ma choc jednej rzeczy latwej?? eh :(((((
|
... |