22:36 / 02.11.2003 link komentarz (1) |
Dzisiejszy dzien zalicze do najgorszych ...
Caly dzien totalny zawias ... nie moglem sie na niczym skupic ... luki pamieciowe i brak jakichkolwiek checi do wszystkiego ...
Fizycznie tez czulem sie jakby mnie ktos dzien wczesniej skopal, obdral ze skory , pocwiartowal i zakopal niestarannie ...
W barze pol piwa saczylem ponad godzine ... ze spoconymi rekami i dreszczami od glowy po nogi ...
Co jest do cholery ... dzisiaj sie poprostu sypalem ...
Umysl jakby odszedl gdzies daleko ... a cialo zachowujace sie jak nie moje ...
Moze faktycznie ... ktos mnie zle zakopal ... odgrzebalem sie w nocy i jakos poskladalem ... zapominajac o paru czesciach ... jak mozg ...
Pozniej bylem mistrzem niezdecydowania ... mialem cholerna ochote wyjsc na chwilke z domu ... na jedno piwko ... bo na powietrzu czulem sie ok ...
Kiedy mialem wychodzic ... stwierdzilem ze jestem do niczego dzisiaj i nie wychodze ...
Pozniej jeszcze pare razy tak ... zajebiscie poprostu stary ...
Moze mnie cos opetalo ? ... moze to "ten wiek" ... a moze "ten typ tak ma" ...
|