Ja pierdole znowu ZONK ehhhh kurde mam to w dupie gleboko w takim razie, niech sie dzieje co sie chce, czas zmienic swoje nastwienie, bo pierdole taki interes, ze nadstawiam karku za kogos, a pozniej dostaje zjebke i ignora, mam w dupie.
Na uczelni luz, szybko minely zajecia. Mama dzis jednak w pracy, ja zaraz ide z psem i do CRSu, ehhh szykowalem dzis maly suprajz ale coz, nie bedzie suprajzu trudno. dzis na trening nie ide, niech sie te moje "stygmaty" porzadnie zagoja, do Spirali tez srednio na jeza mi sie chce isc, do dupy dzien jednym slowem. Wpieprzylem sie na maksa.
|