Poniedzialek minal dosc luzacko. Jak zwykle laborka z serii tego urzadzenia nie ma, tamto urzadzenie nie dziala, tych czesci nie ma, baterii tez nie ma, uhhhh jednym slowem strata czasu. Pozniej laborki z Catii super program, swietny co prawda troche czasu minie az sie go naucze ale naprawde super. A pozniej wyklad z Catii o modelowaniu wirtualnym czlowieka hehehe... niezle hasla gosc puszczal w stylu: mozna manekinowi na palcu zaprojektowac obraczke i unieszczesliwic go do konca zycia :,0) Albo zaprojektujemy sobie manekina kobiete, hmmm... o sylwetce powiedzmy wzbudzajacej powszechne zainteresowanie, sylwetce sportsmenki, no powiedzmy sportsmenki rzucajacej oszczepem badz tez dzwigajacej ciezary LOL :D:D
No i wreszcie w domku, deszcz mnie zlapal po drodze :( Ehhh i w ogole to czemu sie tak wczesnie juz robi ciemno, protestuje.
Szukam sloneczka... :,0)
|