hafiz // odwiedzony 37973 razy // [czuje|sie|wymiety nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (109 sztuk)
23:54 / 19.11.2003
link
komentarz (1)
Smutno.
Tkwie gdzies miedzy fotoogniwem a zjawiskiem tunelowym w tranzystorze polowym.
Pomyslec, ze dwadziescia lat temu wszystko wygladalo calkiem inaczej - mlodzi uczyli sie fizyki, bo ona ich interesowala, bo wierzyli, ze gdzies ich zaprowadzi. I teraz tworza warstwe czterdziestoletnich sredniozamoznych, o rosnacych brzuchach i zainteresowaniach nie wykraczajacych poza koniecznosci i mecze.
A ci nauczyciele pozostali, solennie broniacy dostepu do wiedzy swoim konserwatyzmem - zupelnie jak Kosciol, niewidzacy potrzeby zmian.
Smutno mi, bo ogladam rysunki w starych podrecznikach do fizyki. Dziwnie to wyglada - wahadlo Waltenhoffena (?,0) i obok na wpol zdumiona, na wpol zainteresowana twarz, o oczach zdradzajacych przygnebienie. Dziwnie to wyglada - bo z pewnoscia nie wynika z zamyslu autora. Jednak jest smutno, bo ta twarz wyglada tak jak wszystkie idealy ktore utonely w oceanie wspolczesnego relatywizmu...

A jutro to wszystko wyda sie banalne i glupie i znowu nie bede wiedzial kto to pisal - bo to przeciez takie "ciotowate"...

"dzis nie ma nic, sami jestesmy na tej plazy"