Obudzilem sie, doszedlem do siebie, wczoraj byly urodzinki Bartka wiec wypilem conieco, ale dosc szybko doszedlem do siebie.
Jutro Andrzejki, ale w zasadzie to chyba baluje sie dzisiaj, hmmm... zadnej opcji na spedzenie wieczora nie posiadam, a nie chcialbym siedziec w domku, wiec milo by bardzo bylo gdyby sie pojawila jakas propozycja :,0)
Glodny jestem...
Ciekawe czy dzis wyjdzie sloneczko... :,0)
|