01:49 / 30.11.2003 link komentarz (0) | I otrzepał śluz z oczu swoich i powiedział: - Jestem, jestem najczarniejszą kartą hańby Twojej.
Tak powiedział o poranku, gdy 2SłońcaNadKadyksem wzeszły i wiedział, co mówi.
A potem, już bez śluzu w porannych oczach, bez piachu na twarzy, bez porannej mgły, bez tego wszystkiego, co -jak mu się wydawało - robi go romantycznym facetem, no więc bez tej całej złudy, bez tej opowieści.....
Szepnął: - Ja nie mam nic do dodania. Nic. Nagi jestem niemowa.
.
|