Bylem na treningu - bylo fajnie, pozniej wrocilem do domku i zadzwonilem do admina, bo cos problemy z netem sa jakies dziwne, jakis wirusek w sieci albo cos... pozniej Spirala... dzis bylo dziwnie, dosc bardzo dziwnie, niecodziennie, w sumie taka imprezka ani na + ani na - ani dobrze, ani zle, tak srednio na jeza.
Jesli chodzi o pewne rzeczy to pamiec mam dobra, nawet bardzo dobra, pamietam dobrze to co kiedys mowilem, zwlaszcza jesli chodzi o uczucia, te wspomnienia obdarzam w moim umysle bardzo szczegolna troska i zainteresowanie, dlatego pamietam to co kiedys powiedzialem i do dzis dnia tak jest.
Ide spac bo jestem zmeczony
Sloneczko swieci bladym i lichym swiatlem...
|