Wyspalem sie porzadnie, jakies straszne pierdoly mi sie znowu snily, generalnie rzecz biorac to srednio pamietam co mi sie snilo. Dzis trening, a wieczorem musialbym sie spotkac z Agnieszka i ustalic cos w sprawie piatku.
Dzis tez czeka mnie dalszy ciag prac zwiazanych z elaboratem z Catii oraz praca przejsciowa.
Czasami zdanie osoby calkowicie stojacej z boku jest bardzo potrzebne, warto poznac opinie jakos kompletnie niezaleznej i biernej osoby. Ja taka opinie poznalem, uhhhh w ogole coraz wiecej takich rzeczy z roznych stron do mnie dociera i pojawiaja sie wtedy jakies dziwne mysli.
A jak juz jest przez chwile dobrze to po chwili okazuje sie, ze mam pecha, hehe pecha 5.5 :,0) porazka.
Oglaszam noc polarna... :,0)
|