23:31 / 13.12.2003 link komentarz (3) | Gdzies uciekly mi te kontemplacyjne mysli o potedze pustyni, sen o lodowatej nocy na pustyni jako finale goracego dnia, toczone w relacji Gdansk-Dom.
Jak glupie sa wszystkie istniejace systemy glosek swiadczy rozmowa:
"dialogues of the mutes, pt 1"
(spojrzenie,0) (kocham cie,0) (smierdzace mantra,0)
(spojrzenie,0) (wiem,0) (smierdzace szczeroscia,0)
(spojrzenie,0) (klamalem,0) (smierdzace klamstwem,0)
Mamo mamo umieram na niemoc werbalna.
Cinematic Orchestra - Dawn |