10:33 / 16.12.2003 link komentarz (2) | Nie no mistrzostwo świata. Oglądam sobie "drogówkę" na TV 4 i akcja. Policjanci zatrzymują żulika na rowerze, wracającego z grzybobrania i dialog:
- spożywał pan jakiś alkohol?
- wczoraj.
- a co pan spożywał?
- Piwo
(alkomat wykazuje 1,86 promila,0) ;,0)
- To gdzie pan takie mocne piwo kupuje niech mi pan powie?
- W Biedronce.
- To nie prawda że pił pan wczoraj i że pił pan piwo, co pan tak naprawde pił?
- Wino.
- Jakie to było wino?
- Tur.
Hehe. No i pozamiatane. Rozwalił mnie ten dialog. Spadam coś nagrać. |