01:01 / 20.12.2003 link komentarz (0) | Uśmiechnał się, wytarł łzy, wyprostował wymiętą twarz. Pogłaskał ramiona, a włosy lekko pozostawił w napięciu.
-Taka piękna plaża - powiedział, bo widział tylko świat plaży.
- Taka piekna - powiedział jeszcze raz, a łzy mu znów skapywały do pośrodka.
- Taka piękna!
A potem zapadła cisza, bo przecież nikogo nie było, żeby go wysłuchać.
. |