03:23 / 26.12.2003 link komentarz (0) | - Mario, Mario Luizo, Mario Luizo o Twarzy Dzecka z La Paz, Mario Luizo Ramirez- Ernst - wywoływał ją rytmicznie Jose Rodriguez Montoya.
- Mario! - wzywał - Mario! Wzywam do miłości.Wzywam do rewolucji w imię miłosci! Dasz radę?
Milczała, bo była bardzo blisko. Właściwie stała za nim. Za wzywającym Jose.
. |