Wstalem dzis dosc pozno, mam nadzieje, ze jutro odzyskam sily w 100%, bo dzis jakos tak dziwnie sie czuje, znaczy czuje sie tak jak zazwyczaj czuje sie po sylwestrze, ale dziwne bo wczoraj nie wypilem zbyt wiele.
Dzis mimo lekkiego zmeczenia spedzilem troszke czasu nad praca przejsciowa, jestem z siebie zadowolony :,0) w koncu trzeba zaczac nowy rok pozytywnie.
A odnosnie podsumowania roku 2003, moze sie pojawi, moze nie, nie wiem czy je pisac czy nie pisac, bo byc moze nieswiadomie zrobilbym swoim podsumowaniem komus krzywde, a tego bym nie chcial zrobic, no ale zobaczymy.
|