Sobota minela bardzo fajnie i pozytywnie. Bylem dwa razy z psem na spacerze, poklikalem co nieco przed kompem no i prawie juz skonczylem moja prace przejsciowa, zaraz sie za nia wezme i dzis skoncze ja juz chyba definitywnie :,0) z czego oczywiscie bardzo sie ciesze.
A poza tym to nic mi sie nie chce, wizja tyogdnia, w ktorym mam z tego co naliczylem 6 kolosow jakos mnie przeraza.
|