13:15 / 24.01.2004 link komentarz (3) |
Wogole nie chcialo mi sie dzisiaj wstawac z wyra ...
Okno otwarte, zimno jak cholera w pokoju ... samo to trzymalo mnie pod koldra ...
Teq zaczela robic niestety obore w domu i trzeba bylo wstac ... raczej zwlec sie ...
Z zamknietymi oczetami wiazanie butow ... jak sie okazalo co druga dziurke huh ...
Nie wiem skad sie to bierze, ale jak ide pol spiacy z Teq nie miewam akcji typu prawie leze ... Bedac spiacym zombie jestem niewywrotny ...
Dopiero pozniej kawaka i budzenie sie do zycia razem z pisaniem tu tych nudnych farmazonow ...
Naprawde mam dosyc tej zimy ... wezly chlonne bola mnie co chwile ... polowa ryja puchnie, a w uchu pare kompletow igiel wbija sie co chwila ...
Schody wieczorkiem ... piwko z kumplami do pozniej nocy przy grillu ... kosz kiedy najdzie mnie ochota ...
Damnit !
Ogolnie nuda ... szukam bezsensownie chyba textu do kawalka J-Zone " Alley Oop '04 " ... caly o Nba tyle,ze ciezko momentami zalapc co koles do mnie rozmawia ...
Portlant Blazers sa np. najlepsza druzyna ... dlaczego ? ... bo cala druzyna jara trawe hieh ...
Pojechal po Spurs (chwala za to,0) etc. ... Znajde wkleje ...
|