12:01 / 26.01.2004 link komentarz (4) |
Zastanawiam sie powaznie nad tym czemu ma sluzyc Nlog ...
Jednym moze sluzyc do przelania na niego swoich mysli ... z roznych przyczyn tak samo jak roznych mysli i emocji ...
U mnie jest tak, ze raz dziennie z przyzwyczajenia czy tez nie, ale musze cokolwiek pieprznac na niego ...
Poprostu ciezar produkowanych non-stop mysli w pewnej chwili staje sie za ciezki, wypelnia glowa po konce ...
Plus to, ze pisanie zawsze mnie uspokajalo ... Cokolwiek byle pisac ... bez zastanowienia, bez przerwy ... zmieniajac mysli i emocje w wyrazy i zdania ...
Po to mi jest Nlog ... i naprawde od zawsze mialem daleko gdzies czy komus sie podoba czy nie to co wypisuje ...
Sa Nlogi pisane dla czytajacych i Nlogi pisane dla siebie ...
No tak, ale dlaczego nie zaznacze go jako prywatny skoro dla siebie ...
Nie wstydze sie tego co wypisuje ... nie wstydze sie swoich mysli, wiec nie uciekam do blokowania ...
Zlazlem z tematu ... jak zawsze huh ...
Kazdy ma swoje cholerne prawo do wypisywania tu cokolwiek mu sie zechce ...
Pomijajac jakies tam rasistowskie pierdoly czy inne takie nieludzkie ograniczenia ...
Stety czy niestety ja mam takie samo prawo sie uczepic kogos notki ... napisac co o tym sadze i robic to tak czesto jak mi sie tylko spodoba ...
Zawsze jest blokowanie IP etc.
Niestety ... nie jestem w stanie zrozumiec sytuacji kiedy cos mi nie pasuje ... nie mowie tego komus w oczy ... tylko biegne pozniej na Nloga i tam pisze to co powienienem po-wie-dziec ...
Jestesmy chyba wystarczajaco dorosli zeby do komunikacji miedzy soba uzywac slow , zeby rozmawiac jak ludzie ...
Za pomoca Nloga mam sie dowiadywac o tym, ze ktos ma do mnie jakies "ale" ???
Czemu to ma sluzyc ...
To dla mnie poprostu ciezkie do zrozumienia ...
Eh ... whateva ... some things 'll never change ...
Sick nonsense ...
...
|