ehryk // odwiedzony 219464 razy // [czuje|sie|wymiety nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (596 sztuk)
11:23 / 30.01.2004
link
komentarz (1)

" Ponderibus aguntur omnia,
Amor meus pondus meum,
Eo feror quocamque feror ... "


" Grawitacja umozliwia dzialanie,
moja milosc jest moim ciazeniem,
Ona poprowadzi mnie tam gdziekolwiek podazam ... "



Yeah, po lacinie jeszcze nie pisalem ... huh ...
Kolejny poranek przy kawce, papierosiku i Nate Dogg'u w glosnikach ...
Oczywiscie od paru dni uzeranie sie od samego rana z Teq ... ma zabawe nowa, sciaganie ojcu wszystkiego z pulek i natychmiastowa destrukcje ...
Coz, trzeba dac rade i ocalic co sie tylko da ;]

Spieprzylo sie nam auto ... all in all , przed samym pozbyciem sie go ...
Tak jakby sie buntowalo ,huh ...
Szczescie cholerne, ze matka jakims cudem zauwazyla, bo poprostu podczas jazdy odpadloby kolo ...
Brawo dla panow od przegladow samochodu ... widac zapieprzyc chodnik potrafia, ale znalesc niebezpieczna usterke juz nie ...
Moja matka jezdzi po ulicach ... hm, bardzo pewnie, zeby nie pisac wariat ... bardzo dobrze "wlada kierownica" huh ...
Mamy to podobno w genach - milosc do samochodow ... tyle ze Ehrykowi sie prawka zrobic nie chce ... Lenistwo moje drugie imie, milo mi ;]
Tak, ze np. kiedy jechalismy na wakacjach do Radawy, z totalnie obciazonym samochodem ... moglismy wyladowac na dachu ...
Starzy sa przeszczesliwi ... naprawa kosztuje 900 zl hieh ...

Sapc mi sie chce ... jak cholera ...
Po co wstawalem ... pewnie po to, zeby nie lezec ...
Po co stac ... nie wiem, ja teraz siedze ...
Siedziec ? ... zeby nie stac i nie lezec ...
Simply as that ... ;p

...