03:37 / 31.01.2004 link komentarz (3) | Demyt. Właśnie wróciłem z najby. Najpierw kurs rejtana - podwisłocze i z powrotem a potem rejtana - baranówka na nogach. Dobrze że 3/5 drogi rozmową o nba umilali mi czas dwaj koledzy ;,0) ale ogólne średnio zareprezentowałem b3 na imprezie i jestem nieusatysfakcjonowany ;( No ale ważne że odreagowałem troche stres ;,0) Teraz ciepła herbatka i po dobrych kilki kilometrach na mrozie pora na upragniony sen ;,0) Pijane dobranoc. |