10:58 / 02.02.2004 link komentarz (3) | No nie ma to jak siedzieć sobie w gajerku przed kompem.Czuje się jak typowy prezes.
Dzisiaj idę pierwszy raz do pracy jako coś w stylu przedstawiciel handlowy tylko to sie inaczej nazywa.No i dlatego w gajerku siedzę.O 13.00 mam spotkanie,a miało byc o 10-11.Ale chuj posiedzę sobie bo mi się nie chce już przebierać.
Wczoraj takie w miarę krótkie posiedzenie na górze,temat wypadki drogowe,skoczkowie z wierzowców i dwóch tyfików rozmawiało o grze "Diablo" thehehe.
Dzisiaj też pogoda z dupy,nie wiem jak Ja na drugi koniec Rzeszowa sie przedostane w gajerku,ani samochodu bo stary wziął,a autobusem??nie chcę,ale muszę!!!!!
narazie |