00:31 / 05.02.2004 link komentarz (0) | Kiedys nie lubiłam takich rzeczy...tzn na widok marchewki mnie zbierało na wymioty :DDD
a teraz biore sobie dokładke zupy mojej mamusi...hyhy
to nic ze zjadam z niej marchewke,kalafior,brokułki,
to jeszcze jem takie długie zielone cos :D
a tego nigdy nie nogłam przelknąć :P
a w dodatku musze powiedziec ze ma ona w sobie ryz...tzn maa mówi ze to jakas kaszka
heh w ogóle co ja jem :D
ale smakuje mi jak cholera...mniam...
a ostatnio zajadam sie tylko Lionami...mniam
i żuje Wrigley's Orbit white sugarfree fruit :P |