15:45 / 21.02.2004 link komentarz (3) | Samopoczucie niefajne bo nie wyspałem się jak by na to nie patrzeć. Ciesze się jednak, że mogłem drugi raz w sezonie i drugi raz od dawien dawna, zobaczyć grę Paytona. Wiem, że jestem monotematyczny, ale jestem maniakiemw tej kwestii. Może mecz nie był rewelacyjny, Gary zagrał krótko i nie forsował się z racji przebiegu meczu, ale ja się jaram każdym gościa ruchem na boisku. Sposób obrony, poruszania się, szybkość w takim wieku, dogrania, no poprostu każdy aspekt jego gry jest dla mnie warty oglądania. Czekam już na kolejne mecze Lakers w TV, ciesze się z miejsca w którym mogę je oglądać a play offy i ewentualny finał to już będzie mistrzostwo świata ;,0)
Dzsiaj w Radiu Rzeszów poelciał podobno ten wywiad co nie poleciał tydzień temu a ja o tym zapomniałem. Na szczęście ktoś go nagrał i będe mógł go usłyszeć. Yo. |