13:04 / 02.03.2004 link komentarz (3) |
Chodzenie po allegro czy sklepach netowych i ogladanie podkoszulkow, spodenek czy butow do kosza juz nie skutkuje tak dobrze na zimowe wkurwienie jak kiedys ...
Cholera ... ja jestem w stanie kupic sobie jakis bialy podkoszulek nawet ... jesli bede mogl w nim wyjsc na zewnatrz nie zarzucajac na siebie bluzy i kurtki ...
Jest taka jedna nawet fajna ... z napisem " Drunk " ... i pod spodem po ang. " Belkotliwe gadanie i agresywnosc sexualna " ... hieh ;]
Znowu bede jeczal i zrzedzil ... ale ja chce wziasc ta zakurzona pilke ... i poleciec na boisko szkolne ... wypocic sie i zameczyc na koszu ...
Tluc ta pilka z usmiechem wiekszym niz od ucha do ucha ... kaleczyc bo kaleczyc ... starosc nie radosc ... a kondycja po przepitej zimie nie bedzie fantastyczna ...
Po zapoceniu oczu i calych ciuchow ... do domu ... wywalic pol litra mineralki ...
Prysznic ... zeby sie odsmierdziec ... worek wymoczony musi byc, huh ;p
I zapieprzac na schody wieczorem ... kiedy latem cale osiedle tetni zyciem ...
Siedziec przy piwku i grillu z Tyfikami do pozniej nocy ... szydzic i gadac glupoty ...
Wpieprzac salatki z Shell'a z czerstwymi bulkami ...
To jest to ... za czym tesknie i na co czekam kazdej zimy ...
Mogloby sie komus wydawac ... co jest takiego w siedzeniu na schodach z tylu szkoly ... tyle lat i wsumie codziennie ...
Co jest w grillu, ktory wyglada jak laptop ...
No coz ... to jest Tyfik Life ... to jest Baranowka 3 ... to sa zajebiste chwile w zyciu ...
Chyba kazdy jakos tam ma u siebie ... ja mam schody, kosza, piwo, sprany beret jak reszta Tyfikow ... huh ;,0)
Dawac mi to cieplo no ...
House of pain - " Jump Around " (Pete Rock Remix,0)
...
|