13:41 / 07.03.2004 link komentarz (3) |
Totalnie sprana niedziela ...
" Utytkłałem się " ... haslo wczorajszego wieczoru ...
Pamietam ze siedzialem ...hm, lezalem raczej i znowu zastanawialem sie czy mam sily wrocic do domu ...
Nog nie czulem od dawna ... i czulem sie jak kukielka z poobcinanymi sznureczkami ...
Czyli sie utytklalem ;]
Sily zeby wyjsc do domu sie znalazly ... niestety Grzes ich juz nie znalazl i zostal huh ...
Nic po powrocie nie jadlem ... bylo po 3 w nocy wiec nie chcialem szelescic po domu ...
Daltego dzisiaj czuje sie najgorzej ... leb by mnie nie bolal gdybym wczoraj cos zjadl ... whateva ...
Pojde sie chyba kimnac ...
Pozdro dla wszystkich utytklanych ...
|